Strzelce Opolskie: by ochronić dziedzictwo dywanów kwietnych, trzeba współpracować
Przede wszystkim trzeba ze sobą współpracować. Taki wniosek płynie z seminarium dotyczącego kwietnych dywanów. W Powiatowym Centrum Kultury w Strzelcach Opolskich rozmawiano o ochronie żywego dziedzictwa.
- Sukces ochrony niematerialnego dziedzictwa polega na współpracy wielu ludzi - mówi prof. Anna Weronika Brzezińska z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego. - Reprezentujących różne instytucje, działające lokalnie, na miejscu, działające w tzw. okolicy, ale też działające w różnych regionach, czyli sieciowanie jest moim zdaniem podstawą sukcesu ochrony. Każdy z nas pełni różne funkcje, bo jesteśmy reprezentantami zarówno instytucji, różnych stowarzyszeń, ale też jesteśmy też reprezentantami samych siebie, swoich rodzin, swojego osobistego dziedzictwa.
Choć tradycja układania kwietnych dywanów ma kilkadziesiąt lat, sam efekt końcowy trwa zaledwie kilka godzin. Błażej Duk, depozytariusz i fotograf z Zalesia Śląskiego, dba o to, by ulotne chwile zostały z mieszkańcami na lata.
- Robię zdjęcia, założyłem również stronę internetową www.kwietnedywany.pl – mówi Błażej Duk. - Z biegiem lat fotografie nabierają dużo większej wartości i możemy to odczuć, kiedy oglądamy stare fotografie. Te np. które posiadam mają około 120 lat, pokazują nie tyle kwietne dywany, bo 120 lat temu tych dywanów jeszcze u nas nie było, ale pokazują już tradycję Bożego Ciała, czyli przemarsz procesji wzdłuż ulic naszych miejscowości - dodaje.
Tradycja układania kwietnych dywanów w Boże Ciało znajduje się na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego oraz na liście UNESCO.
Choć tradycja układania kwietnych dywanów ma kilkadziesiąt lat, sam efekt końcowy trwa zaledwie kilka godzin. Błażej Duk, depozytariusz i fotograf z Zalesia Śląskiego, dba o to, by ulotne chwile zostały z mieszkańcami na lata.
- Robię zdjęcia, założyłem również stronę internetową www.kwietnedywany.pl – mówi Błażej Duk. - Z biegiem lat fotografie nabierają dużo większej wartości i możemy to odczuć, kiedy oglądamy stare fotografie. Te np. które posiadam mają około 120 lat, pokazują nie tyle kwietne dywany, bo 120 lat temu tych dywanów jeszcze u nas nie było, ale pokazują już tradycję Bożego Ciała, czyli przemarsz procesji wzdłuż ulic naszych miejscowości - dodaje.
Tradycja układania kwietnych dywanów w Boże Ciało znajduje się na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego oraz na liście UNESCO.