"To trudny czas nie tylko dla dorosłych, ale też dla dzieci". Radzimy, jak przetrwać z najmłodszymi w domach
Wspólne gotowanie, sprzątanie, nauka, ale także gry i zabawy. Tak rodzice mogą wykorzystać czas z dziećmi, kiedy wszystkie placówki oświatowe są zamknięte, na razie na dwa tygodnie. W tym czasie należy ograniczać wyjścia z domu. Z rówieśnikami czy dziadkami, dzieci nie powinny spotykać się w ogóle. Ważne jest też, aby dorośli wiedzieli, jak tłumaczyć najmłodszym obecną sytuację związaną z koronawirusem w kraju i na świecie.
Zarówno rodzice, jak i dzieci będą potrzebowali dużo cierpliwości i kreatywności. - To trudny czas, kiedy możemy siedzieć tylko w domu, ale jeszcze dajemy radę - mówi Kuba, uczeń trzeciej klasy podstawowej.
- Odpoczywam, patrzę na telewizor, potem zaczynam bawić się klockami, a później z siostrą. Czasami bawimy się w chowanego, ale to zawsze ja muszę szukać. - Gramy w kalambur, 5-10-15, robimy wycinanki. Musimy mieć dużo cierpliwości, uwagi i nerwów. Ja już też powoli, jak dzieci mam dość, ale jak nie my to kto da radę - dodaje Ania, mama Kuby.
Warto wspomnieć, że wiele szkół i przedszkoli w godzinach porannych prowadzi wirtualne zajęcia dla swoich wychowanków.