Mozaika "Ona" przypomina o walce kobiet o prawa wyborcze
Mozaikę pt. "ONA" odsłonięto przy Bulwarze nad Odrą. Ma ona upamiętniać stulecie wywalczenia przez kobiety praw wyborczych. Inicjatorkami akcji są artystki i aktywistki ze Stowarzyszenia Manufaktura Inicjatyw Różnorodnych.
- W większości jest to ceramiczna mozaika, ale jest też dużo kamienia. Całość to efekt naszej współpracy - mówi współautorka Aida Wolmut-Wójcik. - Ceramikę zrobiła Danuta Mileszko. Kamienie białe przyniosła Ola Czarnecka. Miałyśmy jeszcze z poprzedniej pracy trochę lusterek i szkła. To wszystko połączyłyśmy razem. Mamy tu przewagę ceramiki - dodaje.
- Ten zakątek Bulwaru nad Odrą to jest miejsce kobiecej mocy - mówi Beata Dżon-Ozimek. - Będziemy tak to między sobą nazywać. To bardzo ważne, że dzięki Manufakturze Inicjatyw Różnorodnych na tym murze zaczęły pojawiać się wizerunki kobiet. Małgorzata Kulczycka i członkinie tego stowarzyszenia umożliwiły nam dołożenie własnego kamyczka do tej mozaiki i opowiadania historii kobiet - dodaje.
- Początkowo mozaika miała powstać w listopadzie ubiegłego roku i przedstawiać Drzewo Niepodległości - zaznacza Danuta Mileszko. - Z różnych powodów nie udało nam się w tym terminie. Postanowiłyśmy zatem, że teraz uczcimy stulecie praw wyborczych kobiet i stąd ta szalona, ciesząca się pani czyli "Ona" - dodaje.
- Chcemy, aby nasze miasto wyglądało ładnie. Staramy się ozdobić bulwar, to już nasza trzecia praca tutaj. Chcemy, aby w przyszłości na tym murze rozkwitła łąka... malarska, ceramiczna, pełna kwiatów - dodaje Danuta Mileszko.
- Ten zakątek Bulwaru nad Odrą to jest miejsce kobiecej mocy - mówi Beata Dżon-Ozimek. - Będziemy tak to między sobą nazywać. To bardzo ważne, że dzięki Manufakturze Inicjatyw Różnorodnych na tym murze zaczęły pojawiać się wizerunki kobiet. Małgorzata Kulczycka i członkinie tego stowarzyszenia umożliwiły nam dołożenie własnego kamyczka do tej mozaiki i opowiadania historii kobiet - dodaje.
- Początkowo mozaika miała powstać w listopadzie ubiegłego roku i przedstawiać Drzewo Niepodległości - zaznacza Danuta Mileszko. - Z różnych powodów nie udało nam się w tym terminie. Postanowiłyśmy zatem, że teraz uczcimy stulecie praw wyborczych kobiet i stąd ta szalona, ciesząca się pani czyli "Ona" - dodaje.
- Chcemy, aby nasze miasto wyglądało ładnie. Staramy się ozdobić bulwar, to już nasza trzecia praca tutaj. Chcemy, aby w przyszłości na tym murze rozkwitła łąka... malarska, ceramiczna, pełna kwiatów - dodaje Danuta Mileszko.