Przygoda z musicalem rozpoczęła w listopadzie 2016 roku i niezmiennie cieszyła się sporym zainteresowaniem. W sumie zorganizowano 12 koncertów, podczas których obok hitów, zabrzmiały utwory z mniej znanych musicali.

- Na gruncie filharmonii i widowni, która ma ponadprzeciętny gust i wiedzę, można proponować musicale, które nie są największymi przebojami - mówi Maciej Pawlak, współtwórca projektu i jeden z wokalistów.

Według wyliczeń artysty podczas 12 koncertów zaprezentowano 226 różnych utworów zaprezentowanych łącznie przez 17 solistów i 4 pianistów.

- Jeśli ktoś śledził, a widywałem znajome twarze, to mógł sobie już stworzyć jakąś swoją bazę musicalowych przebojów - dodaje Pawlak. - Taki zamysł był tego cyklu, żeby pokazywać rzeczy, których nie ma zwykle na koncertach największych przebojów, gali musicalowo-operetkowej itd.

Muzyk przyznaje, że jedną z idei takich koncertów jest pokazanie polskiej publiczności bogactwa musicalowego repertuaru i chęć zdynamizowania tego obszaru kultury muzycznej, który za granicą jest bardzo prężny.

Dodajmy, że zakończenie cyklu musicalowych spotkań nie oznacza wyczerpania tego typu oferty muzycznej. Od lutego będzie można śledzić cykl "historia muzyki" przybliżający muzykę rozrywkową z drugiej połowy XX wieku. Projekt także będzie realizowany przez artystów tworzących grupę "Broadway w Polsce". A więcej na ten temat w dzisiejszej audycji "Opolskie klasycznie" w Radiu Opole 2, po godzinie 17:00.