Teresa Zielińska opowiadała o ludziach, których spotkała na swojej drodze
Teresa Zielińska opowiadała w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej o swojej książce "Historie życiem pisane".
Autorka przez 33 lata pracowała w Radiu Opole. Zajmowała się kulturą, sprawami społecznymi, a także prowadziła audycję o ciekawych mieszkańcach Opolszczyzny i wybitnych Polakach. Jak podkreśla, książka jest wyrazem uznania dla osób, których miała szczęście spotkać na swojej drodze.
- To byli zwyczajni ludzie, bohaterowie tej książki - mówiła autorka. - Niekoniecznie musimy o nich czytać w prasie czy słyszeć w innych mediach, ale byli wśród nich również znani. Tak się zdarzyło, w któryś momencie swojego życia, a oni swoją postawą w życiu dowiedli, że nie są zwyczajnymi ludźmi - dodaje.
Teresa Zielińska mówiła w WBP także o swoim przywiązaniu do Kresów. To stamtąd jej rodzina przybyła na Dolny Śląsk, aby następnie osiąść na Opolszczyźnie.
- To byli zwyczajni ludzie, bohaterowie tej książki - mówiła autorka. - Niekoniecznie musimy o nich czytać w prasie czy słyszeć w innych mediach, ale byli wśród nich również znani. Tak się zdarzyło, w któryś momencie swojego życia, a oni swoją postawą w życiu dowiedli, że nie są zwyczajnymi ludźmi - dodaje.
Teresa Zielińska mówiła w WBP także o swoim przywiązaniu do Kresów. To stamtąd jej rodzina przybyła na Dolny Śląsk, aby następnie osiąść na Opolszczyźnie.