Finał "Proscenium" w Nysie. Zwyciężył teatr z Raciborza
W Nysie zakończyły się 35. Ogólnopolskie Spotkania Teatrów Amatorskich "Proscenium 2017". Przez trzy dni na deskach Nyskiego Domu Kultury zaprezentowało się trzynaście grup teatralnych. Werdyktem jury, w którego skład weszli Andrzej Skiba, Bartłomiej Miernik i Sławomir Kuligowski, zwyciężył spektakl Teatru „Tetraedr” z Raciborza pod tytułem „Gwoli jakieś tajemnicy”.
Nagroda dla najlepszej aktorki, Agnieszki Rajdy, również powędrowała do Raciborza. Sławomir Kuligowski, aktor, reżyser i przewodniczący jury "Proscenium" przyznaje, że podczas tegorocznego przeglądu obejrzał dużo ciekawych spektakli, ale jeden zrobił na nim największe wrażenie. Właśnie spektakl "Tetraedr".
– Piękny, mądry spektakl o Polsce, o naszej historii, czasami gorzkiej, niełatwej. To młodzi ludzie, piętnasto- i szesnastoletni, ale wystąpili w bardzo dojrzałym spektaklu. Oglądało się go naprawdę ze wzruszeniem. Sztuka nie była łatwa, nie była do śmiechu. A poziom całego "Proscenium" był rożny. Było kilka naprawdę świetnych, wybitnych przedstawień, które nas wzruszały i momentami śmieszyły. Były też trochę gorsze, ale to jest własnie specyfika konkursów. Generalnie było fajnie, bo każdy mógł coś znaleźć dla siebie - mówi Sławomir Kuligowski.
Dodajmy, że na drugim podium za najlepszy spektakl znalazł się Teatr „Kto” z Ozimka, a na trzecim Szkolny Teatr Fatamorgana ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Nysie. W tej kategorii wyróżniono też Teatr Pantomimy „Blejkatt”. Natomiast nagrody za najlepszą grę aktorską trafiły jeszcze do całej ekipy Teatru „Kto” oraz Katarzyny Peterek z Teatru „Fatamorgana”. W tej kategorii wyróżniono Wojciecha Pruchniewicza z Teatru „Zielona Latarnia”.
– Piękny, mądry spektakl o Polsce, o naszej historii, czasami gorzkiej, niełatwej. To młodzi ludzie, piętnasto- i szesnastoletni, ale wystąpili w bardzo dojrzałym spektaklu. Oglądało się go naprawdę ze wzruszeniem. Sztuka nie była łatwa, nie była do śmiechu. A poziom całego "Proscenium" był rożny. Było kilka naprawdę świetnych, wybitnych przedstawień, które nas wzruszały i momentami śmieszyły. Były też trochę gorsze, ale to jest własnie specyfika konkursów. Generalnie było fajnie, bo każdy mógł coś znaleźć dla siebie - mówi Sławomir Kuligowski.
Dodajmy, że na drugim podium za najlepszy spektakl znalazł się Teatr „Kto” z Ozimka, a na trzecim Szkolny Teatr Fatamorgana ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Nysie. W tej kategorii wyróżniono też Teatr Pantomimy „Blejkatt”. Natomiast nagrody za najlepszą grę aktorską trafiły jeszcze do całej ekipy Teatru „Kto” oraz Katarzyny Peterek z Teatru „Fatamorgana”. W tej kategorii wyróżniono Wojciecha Pruchniewicza z Teatru „Zielona Latarnia”.