Grają, tańczą, recytują. Wystartowała IV Nyska Senioriada
W Nyskim Domu Kultury rozpoczął się dzisiaj IV Wojewódzki Przegląd Twórczości Amatorskiej Seniorów. Do Nysy zjechali starsi, ale uzdolnieni artystycznie amatorzy.
Są zespoły taneczne, wokaliści, muzycy, a nawet aktorzy. Dom kultury pęka w szwach, bo w eliminacjach bierze udział 46 zespołów, czyli blisko 370 seniorów z całej Opolszczyzny.
- Można wykazać się, obyć ze sceną, a przy okazji dobrze się bawić - mówi Wiesława Nowakowska z zespołu "Ale babki plus" z Kamienicy koło Paczkowa.
Obok najliczniejszej chyba grupy zespołów wokalnych, byli też tacy, którzy chcieli zaprezentować swoje zdolności recytatorskie, a nawet aktorskie. - Wcielę się w rolę mężczyzny i będę wylewać męskie "gorzkie żale", natomiast chwilę później będę kobietą. Wówczas będę żalić się po babsku. Bo to oczywiście będzie kabaret - wyjaśnia Stefania Zawiślak z chóru "Czerwony Goździk".
- Występuję w "Senior Szok", czyli w zespole tanecznym. Poza tym jeszcze są "Stokrotki 50 plus", a do tego jeszcze sobie śpiewam. Wreszcie realizuje marzenia, na które, kiedy pracowałam, nigdy nie było czasu. Trudno się więc dziwić, że cały rok my wszyscy żyjemy tą Senioriadą - mówi Urszula Barbara Struś.
Dzisiejsze (26.10) występy eliminacyjne w ramach Senioriady można oglądać jeszcze do godz. 19.00, a jutro (27.10) od godz. 11.00 do 15.00. Wielki finał i rozdanie nagród zaplanowano na 19. listopada, razem z finałem Miss 50 plus.
- Można wykazać się, obyć ze sceną, a przy okazji dobrze się bawić - mówi Wiesława Nowakowska z zespołu "Ale babki plus" z Kamienicy koło Paczkowa.
Obok najliczniejszej chyba grupy zespołów wokalnych, byli też tacy, którzy chcieli zaprezentować swoje zdolności recytatorskie, a nawet aktorskie. - Wcielę się w rolę mężczyzny i będę wylewać męskie "gorzkie żale", natomiast chwilę później będę kobietą. Wówczas będę żalić się po babsku. Bo to oczywiście będzie kabaret - wyjaśnia Stefania Zawiślak z chóru "Czerwony Goździk".
- Występuję w "Senior Szok", czyli w zespole tanecznym. Poza tym jeszcze są "Stokrotki 50 plus", a do tego jeszcze sobie śpiewam. Wreszcie realizuje marzenia, na które, kiedy pracowałam, nigdy nie było czasu. Trudno się więc dziwić, że cały rok my wszyscy żyjemy tą Senioriadą - mówi Urszula Barbara Struś.
Dzisiejsze (26.10) występy eliminacyjne w ramach Senioriady można oglądać jeszcze do godz. 19.00, a jutro (27.10) od godz. 11.00 do 15.00. Wielki finał i rozdanie nagród zaplanowano na 19. listopada, razem z finałem Miss 50 plus.