Podczas koncertu na scenie będą nie tylko mikrofony, ale także kamery. - Całość będzie nagrywana i nie tylko - informuje operator Wojciech Mandela. - Całość będzie rejestrowana i przetwarzana komputerowo. Obraz z kamer będzie przetwarzany przez komputery, żeby móc zrobić scenografię tego koncertu. Scenografią tego koncertu będzie żywy obraz z kamer przetworzony przez komputery. Współczesna technika pozwala, żeby kamery były małe, ale tak naprawdę ważną rzeczą jest obiektyw, więc tego na razie nie zmniejszamy.

- Zapowiada się niezły koncert, więc przygotowaliśmy także mocne nagłośnienie - dodaje realizator dźwięku Radosław Sitarek z Ragtime'u. - Duże nagłośnienie, duże zespoły, dużo huku. Osiem modułów po dwa i pół kilowata każdy. Około 20 tys. watów na stronę. Jest trzech realizatorów, to od nich będzie zależało, z jaką mocą nagłośnią, ale w tej chwili myślę, że moda na jakieś głośniejsze granie kapeli prowadzącej a ciszej supportującej, to już minęło.

Swoje instrumenty zamontowali już na scenie wszyscy wykonawcy: SBB, Piersi, TSA i Sabina Sago, która jako pierwsza rozpoczęła próbę muzyczną. Koncert rozpocznie się o godzinie 19.00. W kasie NCPP są jeszcze ostatnie bilety.