W trakcie czterodniowego pobytu będą sesje fotograficzne zarówno z nyską, fiatem i polonezem, jak i amerykańska - w stylu lat 60. Panie zostały zaproszone przez lokalne stowarzyszenie "I Love Nysa", w którym aktywnie działa Iwona Łęc-Wylęgała - także puszysta modelka.

- Każda kobieta w rozmiarze 40-42 i więcej może przyłączyć się do projektu „Puszysta modelka”. Są u nas nawet panie z rozmiarem 60. Nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Są dziewczyny 18-letnie, jak i panie w wieku 60 lat. Na takich zgrupowaniach zawsze wszyscy doskonale się bawią, mamy też trzech znakomitych fotografów, współpracujących z puszystymi modelkami. Tu już druga nasza wspólna impreza integracyjna tutaj w Nysie – mówi Iwona Łęc-Wylęgała.

Pobyt w Nysie potrwa 4 dni - od 15 czerwca. Spodziewany jest przyjazd ok. 30 puszystych modelek z całej Polski, a sesje zdjęciowe zaplanowano w malowniczych plenerach Jeziora Nyskiego i zabytków "Śląskiego Rzymu". Dodajmy, że uczestniczki projektu to kobiety różnych zawodów, są gospodynie domowe, ale także szefowe dużych firm. Łączy je chęć zmiany dotychczasowego życia i akceptacja własnej osoby - niezależnie od rozmiaru ubrania.

- Jeśli ktoś zechce wziąć udział w sesji, prosimy o wcześniejszy kontakt, natomiast można także nam pokibicować. Dokładny plan pleneru będzie zamieszczony na stronie internetowej wolontaryjnego stowarzyszenia „I Love Nysa” – mówi współorganizatorka nyskiego zgrupowania modelek "plus size".