42. OKT: Goście "Wesela" dźwigają garby własnego zgnuśnienia
Lalki ludzkich rozmiarów dźwigali na plecach aktorzy występujący w "Weselu" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Jakuba Roszkowskiego. Spektakl, który obejrzeli widzowie 42. Opolskich Konfrontacji Teatralnych, przygotował Teatr im. Hansa Christiana Andersena z Lublina.
Goście wesela w bronowickiej chacie toczyli dysputy o życiu i polityce, otoczeni półmrokiem i kłębami tytoniowego dymu.
- Lalki, które im w tym towarzyszą, są czymś w rodzaju pasożytów, wyrastają na plecach niczym huba - mówi reżyser spektaklu. - Jeżeli pomyślimy sobie, że to wesele trwa już od stu lat, to mam wrażenie, że te wszystkie takie zgnuśnienia, zmęczenia, pretensje, te wszystkie rzeczy tak na nas siadają. Mamy coraz większy plecak, robi się coraz ciężej i ciężej aż to wszystko zastyga w postaci takiej skorupy i potwora, który na nas siada i ciąży do ziemi - dodaje.
"Wesele" w reż. Jakuba Roszkowskiego to jeden z 7 spektakli, które biorą udział w konkursie 42. Opolskich Konfrontacji Teatralnych "Klasyka Polska". Kto zwyciężył, jury ogłosi w niedzielę.
- Lalki, które im w tym towarzyszą, są czymś w rodzaju pasożytów, wyrastają na plecach niczym huba - mówi reżyser spektaklu. - Jeżeli pomyślimy sobie, że to wesele trwa już od stu lat, to mam wrażenie, że te wszystkie takie zgnuśnienia, zmęczenia, pretensje, te wszystkie rzeczy tak na nas siadają. Mamy coraz większy plecak, robi się coraz ciężej i ciężej aż to wszystko zastyga w postaci takiej skorupy i potwora, który na nas siada i ciąży do ziemi - dodaje.
"Wesele" w reż. Jakuba Roszkowskiego to jeden z 7 spektakli, które biorą udział w konkursie 42. Opolskich Konfrontacji Teatralnych "Klasyka Polska". Kto zwyciężył, jury ogłosi w niedzielę.