Co się zdarzyło Baby Jane? Odpowiedź znajdziesz w teatrze
Spektakl "Co się zdarzyło Baby Jane" Henry Farrella w reż. Grzegorza Wiśniewskiego będzie można zobaczyć w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Premiera w najbliższą sobotę. W głównych rolach zobaczymy Grażynę Misiorowską oraz Judytę Paradzińską.
Spektakl opowiada historię dwóch sióstr, niegdyś gwiazd estrady i ekranu, obecnie jedna z nich jest sparaliżowana, a druga topi smutki w alkoholu.
- Jest to toksyczna więź, która nie daje żadnej wolności - mówi o bohaterkach aktora Judyta Paradzińska. - Te krzywdę spowodował w moim odczuciu ich ojciec - dodaje. - Te postacie są uwikłane, podobnie jak my wszyscy, w pewnego rodzaju relacje, które czasami są straszne, czasami są piękne, podparte okrucieństwem lub miłością, tkliwością i strachem - mówi aktorka Grażyna Misiorowska. - Przede wszystkim jednak chodzi o strach. Te kobiety nie są potworami, bo nie założyły sobie tego, że będą się nawzajem niszczyć, tylko całe ich zachowanie jest zdeterminowane strachem. Równie dobrze można by powiedzieć, że potworem jest królik, który boi się węża - dodaje.
Premiera już w sobotę (25.03) o godz. 19:00 na małej scenie Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu.
- Jest to toksyczna więź, która nie daje żadnej wolności - mówi o bohaterkach aktora Judyta Paradzińska. - Te krzywdę spowodował w moim odczuciu ich ojciec - dodaje. - Te postacie są uwikłane, podobnie jak my wszyscy, w pewnego rodzaju relacje, które czasami są straszne, czasami są piękne, podparte okrucieństwem lub miłością, tkliwością i strachem - mówi aktorka Grażyna Misiorowska. - Przede wszystkim jednak chodzi o strach. Te kobiety nie są potworami, bo nie założyły sobie tego, że będą się nawzajem niszczyć, tylko całe ich zachowanie jest zdeterminowane strachem. Równie dobrze można by powiedzieć, że potworem jest królik, który boi się węża - dodaje.
Premiera już w sobotę (25.03) o godz. 19:00 na małej scenie Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu.