Radio Opole » Kultura i rozrywka
2016-11-06, 15:30 Autor: Małgorzata Ślusarczyk

Echo II Festiwalu Chopin-Elsner w Sulisławiu [ZDJĘCIA]

Anna Ogińska i Oskar Koziołek-Goetz [fot. Małgorzata Ślusarczyk]
Anna Ogińska i Oskar Koziołek-Goetz [fot. Małgorzata Ślusarczyk]
Skromny festiwal i duży krok dla kultury muzycznej, a wszystko za sprawą sobotniej (05.11) inscenizacji opery Józefa Elsnera zatytułowanej "Echo w lesie". Druga edycja festiwalu Chopin-Elsner odbywająca się w Pałacu w Sulisławiu, to ukłon w stronę wybitnego polskiego kompozytora, pedagoga i teoretyka muzyki. Urodzony w Grodkowie Józef Elsner (1769-1854), kojarzony głównie jako nauczyciel Chopina, w istocie przyczynił się znacząco do ożywienia kultury i rozwoju edukacji muzycznej w Polsce.
- To jest piękne, że się tu spotykamy, bo przecież tu się urodził Józef Elsner, dwa kroki stąd - mówi Jacek Woleński, dyrektor artystyczny festiwalu. - Muszę jednak dodać, że podczas gdy w tamtym roku zdecydowanie dominował Chopin, tak w tym roku Elsner: jednoznacznie i to operą "Echo w lesie".

Dzieło Elsnera przewiduje udział jedynie trzech postaci. Rolę narratora pełnił Jacek Woleński. Partie wokalne wykonali: Anna Ogińska (sopran), wcielająca się w postać Doryny oraz pochodzący z Opolszczyzny Oskar Koziołek-Goetz (bas-baryton), występujący jako Lubin.

- Nazywam się Doryna, a przez większość opery Rozyna, gdyż zamieniam swoje imię w celu uknucia intrygi na moim mężu - mówi Anna Ogińska, przybliżając treść opery. - Reżyseria została tak przedstawiona, że byliśmy jakby ogarnięci czarami. Sami do końca nie wiemy, co się dzieje, bo elfy leśne nas zaczarowały. Tak naprawdę jesteśmy małżonkami, Doryna i Lubin, ale pewnej nocy zachciało nam się figli i udajemy kogoś zupełnie innego.

Dowcipna konwencja opery idzie w parze z wdzięczną muzyką, w której nie brak różnych trudności wykonawczych.

- Są momenty trudne dykcyjnie, kiedy trzeba dużo tekstu w szybkim tempie podać i jest bardzo szeleszczący, upstrzony naszymi charakterystycznymi zgłoskami, ale język polski jest mimo wszystko piękny - mówi sopranistka. - Przyznam szczerze, że nie spotkałam się wcześniej z żadną twórczością wokalną Elsnera, kojarzyłam go głównie z muzyką fortepianową i jestem mile zaskoczona.

- Praktycznie od początku swojej edukacji wokalnej miałem do czynienia z Elsnerem - przyznaje Oskar Koziołek-Goetz. - Bardzo często śpiewałem jedną arię właśnie z tej opery i to jest aria koloraturowa. Ta muzyka jest bardzo wokalnie napisana. Jak dla mnie to jest taki sympatyczny miks Mozarta i Haydna.

"Echo w lesie" to jednoaktowa opera komiczna, której premiera miała miejsce 22 kwietnia 1808 roku w Warszawie. Autorem libretta jest Wojciech Pękalski. Ostatni raz dzieło to przedstawione zostało 17 maja 1975 roku, w reżyserii Jitki Stokalskiej, pod kierownictwem muzycznym Macieja Niesiołowskiego. Wczorajsza (05.11), opolska premiera opery to inicjatywa Jacka Woleńskiego.

- Warszawska Opera Kameralna wystawiła, nagrała na płycie, potem ślad po tym "Echu" zaginął, jak po wszystkich operach Elsnera. Przecież skomponował ich 34, z czego 32 do polskich librett, a żadna nie jest obecna na scenach - mówi Woleński. - Dlatego to jest osobliwość, to jest rzadkość, to jest wydarzenie, ale po to jest festiwal - wyjaśnia.

Poszukiwania opery, którą można by przedstawić podczas festiwalu, nie były łatwe. Głównym problemem okazał się brak materiału nutowego. W bydgoskiej akademii muzycznej udało się odnaleźć jedynie prymkę, czyli zapis samej melodii. Muzycznego opracowania odnalezionego zapisu nutowego podjęła się Marzena Mikuła-Drabek - pianistka i kompozytorka, która wraz z kolegami z zespołu Maes-Trio, towarzyszyła śpiewakom podczas opolskiej premiery "Echa w lesie".

Z uwagi na skromne rozmiary opery, Jacek Woleński postanowił wzbogacić dzieło drobnymi urozmaiceniami, które wywołały sympatyczne uśmiechy na twarzach licznie zgromadzonej publiczności.

- Stwierdziłem, że publiczności należy się odrobinę więcej - mówi Woleński. - Dlatego pojawiła się aria Anusi Webera z opery "Wolny strzelec".

Zabrzmiały także słynne dzieła wokalne Mozarta - aria Figara z opery "Wesele Figara" i duet "La ci darem la mano" z opery "Don Giovanni". Ponadto ruch sceniczny został rozbudowany o tańce baletowe w wykonaniu Moniki Kionki i Filipa Jędrucha, występujących pod postacią elfów leśnych.

Jacek Woleński przyznaje, że chociaż przyjął na siebie główny ciężar reżyserii, to jednak każdy z wykonawców opery dodawał coś od siebie, czerpiąc z własnych, bogatych doświadczeń scenicznych.

Więcej na temat wydarzenia we wtorek (08.11) w "Rewirach Kultury".
Jacek Woleński

Kultura i rozrywka

2024-12-12, godz. 13:24 "Królowa Śniegu" powraca do Opolskiego Teatru Lalki i Aktora Baśń Hansa Christiana Andersena pt. 'Królowa Śniegu' można ponownie oglądać w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora. Przedstawienie wyreżyserował Tomasz Kaczorowski… » więcej 2024-12-11, godz. 19:22 Fuzja ukraińskiego folku, kubańskich rytmów i polskiego jazzu Takie połączenie trzech muzycznych światów zapewni nam koncert zespołu Trinity Sounds, który odbędzie się w czwartek (12.12) w Muzeum Polskiej Piosenki… » więcej 2024-12-10, godz. 20:00 Tradycja i zabawa. Konkurs na bombkę dla przedszkolaków z gminy Praszka Konkurs na wykonanie bombki zorganizowała Szkoła Podstawowa numer 2 w Praszce dla przedszkolaków z całej gminy. Zadaniem dla 23 uczestników było własnoręczne… » więcej 2024-12-10, godz. 14:18 Planując remont grodkowskiego domu kultury zapomniano o scenie. I co teraz? W tym roku ponownie nie będzie grodkowskiej Muzycznej Jesieni. Międzynarodowy festiwal muzyczny amatorskich zespołów nie odbędzie się z powodu remontu miejscowego… » więcej 2024-12-09, godz. 20:58 Koncert adwentowy mniejszości niemieckiej w Filharmonii Opolskiej Sala koncertowa Filharmonii Opolskiej już nie wystarczy. Tylu było zainteresowanych występem w koncercie adwentowym organizowanym od lat przez Towarzystwo Społeczno-Kulturalne… » więcej 2024-12-08, godz. 15:57 Na warsztaty dotyczące tańca całe rodziny zaprosiła Galeria Sztuki Współczesnej w Opolu 'T@niec w rodzinie - co czuje ciało?' to nazwa dzisiejszych (08.10) warsztatów zorganizowanych przez Galerię Sztuki Współczesnej w Opolu. » więcej 2024-12-07, godz. 16:00 Obrazy trzech artystów z trzech regionów Polski w Galerii ZPAP Pierwsze Piętro [ZDJĘCIA] Galeria ZPAP Pierwsze Piętro w Opolu prezentuje prace trzech artystów pod wspólnym tytułem 'Trzej muszkieterowie'. Autorami są artyści z Kędzierzyna-Koźla… » więcej 2024-12-07, godz. 14:00 Filharmonicy opolscy przybliżają najmłodszym instrumenty w bajkowym świecie Filharmonia Opolska zaprasza na cyklicznie spotkania z muzyką dla najmłodszych melomanów. Najbliższe w niedzielę (08.12) będzie zatytułowane 'Proste historyjki… » więcej 2024-12-07, godz. 11:00 "Bezbycie" jest w przestrzeni Galerii Panaceum w Opolu [ZDJĘCIA] Galeria Panaceum zaprasza do swoich przestrzeni artystów, którzy mają niecodzienne pomysły artystyczne. Tym razem swoje prace pokazuje Weronika Muc. » więcej 2024-12-07, godz. 08:22 To jest wystawa dla dzieci, ale dorośli też mogą przyjść [ZDJĘCIA] 'Fotografia jest wszędzie' to nie slogan, a tytuł najnowszej wystawy w Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu. Łódzkie kuratorki zebrały zdjęcia znanych… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »