Wakacyjna oferta Filharmonii Opolskiej działa jak magnes i z tygodnia na tydzień przyciąga coraz więcej słuchaczy. Repertuar koncertu "We are the champions - wędrówka przez epoki z największymi mistrzami" był przeplatanką utworów o różnej stylistyce.

- Chciałyśmy, żeby było letnio, energetycznie - mówi Joanna Widawska z 4You Quartet, wyjaśniając pomysł na dobór koncertowego programu. - W którymś momencie padł tytuł "We are the champions". Wyczytałam, że ta piosenka była napisana z myślą o publiczności i przez zespół Queen była wykonywana zwykle na zakończenie każdego z koncertów. Pomyślałyśmy, że tymi championami są przecież ci wszyscy kompozytorzy, geniusze muzyczni. Niektórzy, kiedy ledwie zaczynali chodzić, już pisali swoje dzieła - dodaje.

W repertuarze koncertu obok takich hitów jak "New York, New York" (J. Kander), "All you need is love" (J. Lennon), "Always on my mind" (J. Christopher, M. James, W. Thompson) znalazły się utwory z kręgu muzyki poważnej: "Łabędź" z "Karnawału zwierząt" Camille'a Saint-Saënsa czy fragmenty "Wiosny" i "Lata" z Czterech pór roku Antonio Vivaldiego. Większość opracowań wykonanych podczas koncertu napisał dla kwartetu Paweł Ostrowski.

Ostatni koncert promenadowy w najbliższą niedzielę (21.08) o godzinie 17:00. Filharmoników opolski poprowadzi skrzypek Jakub Haufa.