Zapis tych relacji będzie kamieniem milowym w dokumentowaniu historii Ziemi Prudnickiej
Ze sporym odzewem spotkał się w regionie wrześniowy apel Muzeum Ziemi Prudnickiej. Rozmachu nabiera niecodzienny projekt, który realizuje ta placówka. Jego celem jest zapisanie wspomnień mieszkańców Ziemi Prudnickiej z lat 1945 – 1947. Chodzi zarówno o autochtonów, jak i ludność, która na tych terenach osiedliła się po wojnie. Podczas rozmów nagrywane są ich przeżycia.
- Dotychczas zgłosiły się 22 osoby i czekamy na następne - mówi Wojciech Dominiak, dyrektor prudnickiego muzeum. - Pełną parą prace ruszyły w ubiegłym tygodniu. W ciągu tygodnia umawiamy się z trzema, czterema osobami. Chcemy, żeby to był kamień milowy w historii tych ziem, bo po 1945 roku zmieniła się zupełnie ich mapa polityczna, społeczna i kulturowa. A to do tej pory nie jest rzetelnie opracowane.
Efektem projektu pod nazwą „Prudnik i Ziemia Prudnicka w latach 1945 – 1947” będzie książka zawierająca wspomnienia i relacje świadków wydarzeń z tych trudnych czasów. Publikacja ta ma ukazać się za dwa, trzy lata.
Efektem projektu pod nazwą „Prudnik i Ziemia Prudnicka w latach 1945 – 1947” będzie książka zawierająca wspomnienia i relacje świadków wydarzeń z tych trudnych czasów. Publikacja ta ma ukazać się za dwa, trzy lata.