Artystę zapytaliśmy o to, jaka jest jego ulubiona technika artystyczna.

- Zawsze wracam do technik tradycyjnych - mówi Romuald Jeziorowski. - Kiedy już zmęczę się komputerem albo fotografią, to wracam do technik tradycyjnych, ponieważ one pozwalają oczyścić się, skoncentrować. Rysunki, którymi się posługuję, mają duże i małe formaty. Te duże są bardziej ekspresyjne, a małe są bardziej terapeutyczne, metafizyczne - dodaje.

Najnowsze prace, które zostaną pokazane na wystawie powstały dwa miesiące temu. Ich tematem jest przemijanie.

- Przemijanie wcale nie jest ponure, trzeba tylko lubić to, jak człowiek się starzeje - mówi artysta. - Wystawa "Dzisiaj są moje urodziny" to wystawa związana z moimi rzeczywistymi urodzinami, pięćdziesiątymi, więc to jest takie bardzo przewrotne. Temat przemijania towarzyszy nam wszystkim, jest trochę odsunięty, bo jest niepopularny, wszyscy chcielibyśmy być piękni, bogaci, spokojni, a okazuje się, że świat jest zupełnie inni - dodaje.

Wystawa Romualda Jeziorowskie zostanie otwarta w piątek (31.07) w Muzeum Śląska Opolskiego. Wernisaż rozpocznie się o godz. 18:00.

Katarzyna Zawadzka