- Nasze muzeum kojarzy się przede wszystkim z zabytkami architektury drewnianej, a przecież o wiele więcej znajduje się w jego zbiorach. Prawie 9 tysięcy zabytków to są przedmioty codziennego użytku i w tej kolekcji są też stroje i ubrania ludowe, to jest ponad tysiąc różnych przedmiotów, kompletów elementów stroju i ubrania ludowego. Szukałam takiej formy do trochę opatrzonego już tematu, by przyciągnąć nie tylko fachowców, którzy tym strojem się zajmują, czyli muzealników, naukowców, ale również zwykłych mieszkańców. Chcemy pokazać, że te stroje są częścią naszej tożsamości, naszego regionu i że muzeum w swoich zbiorach takie zabytki posiada. Nauczamy także o dziedzictwie kulturowym, o historii naszego regionu - mówi Magdalena Górniak - Bardzik, kurator wystawy.

- Uważam, że pomysł wystawy jest świetny. Mnie samej sporo radości sprawił udział w samej sesji. Idea jest bardzo ciekawa, to, że ludzie, którzy dziś żyją, wcielają się w zupełnie inne role i jest to pokazywane, czemuś służy. Miałam na sobie kostium damski – jaklę i kieckę z lat 30. XX wieku i do tego chustę – tłumaczy Violetta Rezler – Wasielewska, dyrektor Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach – Opolu.

Opolanie posiadają w swoich domach stroje ludowe - Ci bowiem, którzy ubrani w nie odwiedzili muzeum, mogli stanąć przed obiektywem opolskich fotografów z Fundacji Warsztatów Fotograficznych 2.8.

- Postanowiłam ubrać taki strój, jak nosiła moja starka, to jest strój, który nosiło się na co dzień, na przykład do sklepu. Interesuje się kulturą ludową, mam bardzo dużo zdjęć i swoje minimuzeum - mówi Edeltrauda Krupop z Kamienia Śląskiego.

Ubiór ludowy mieszkańców Śląska Opolskiego zaprezentowano również na manekinach. Wystawa potrwa do 30 października.

Posłuchaj rozmów:

Daria Placek