Dzikie konie Australii
- Przeglądałam część jej zdjęć i są one niebywałe - mówi Lena Wieczorek z biblioteki. - Pani Magdalena wybiera się na koniec świata i jeździ po australijskim buszu, czyli outbacku. Historie, które ma do przekazania, są niesamowite, czasem mrożą krew w żyłach, ale niebywale fascynują. Ona ten kraj pokonywała pieszo, konno, samochodem, helikopterem. W bibliotece opowie o największej populacji dzikich koni, którą właśnie cieszy się Australia. Jest to jednak sprawa kontrowersyjna. Pasjonatom tych koni zależy na tym, aby one dalej zamieszkiwały Australię, natomiast ekolodzy pragną zmniejszyć ich ilość, ponieważ mają negatywny wpływ na tamtejszą faunę i florę - dodaje.
Spotkanie dziś o godzinie 18:00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ulicy Minorytów 4 w Opolu.
Katarzyna Zawadzka