Po wczorajszym dniu warsztatów, dziś (30.11) hala Gwardii zmieniła się w arenę tanecznej rywalizacji. Jak mówi Tomasz Nawrocki, organizator ze szkoły Royal Dance Center, na parkiecie można zobaczyć bardzo szeroki przekrój tańców:

Zobacz galerię zdjęć

- Jest bardzo mocno rozbudowany blok Disco Dance, dosyć mocno stoi cały Contemporary, czyli Jazz, Modern, a nawet balet. Nowością jest Tap Dance, prowadzony tylko w jednej opolskiej szkole tańca. Jeśli chodzi o techniki uliczne, mamy Hip-Hop, Popping, Breaking i Locking. Stworzyliśmy też kategorię innych form tanecznych - tam na przykład miniprodukcje oraz Showdance - wylicza.

Nawrocki zwraca uwagę na kilka najważniejszych punktów popołudniowego programu - impreza zakończy się po 21.

- Najważniejsze będą bitwy - te z Jazzem i Salsą są nowością w Polsce. Zaplanowaliśmy również lubiane bitwy związane z Hip-Hopem. Ciekawe będą też pokazy sędziowskie. Każdy z jury zaprezentuje swoje umiejętności po zawodach jednej kategorii. Tancerze będą mieli świadomość, że ci, którzy ich oceniają, znają się na rzeczy, bo sami robią to świetnie - tłumaczy.

Do Opola przyjechali tancerze z całego województwa, ale, jak podkreśla Nawrocki, pojawili się też goście z innych części Polski - między innymi z Wrocławia, Krakowa czy Poznania.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak