Czarny poniedziałek na drogach
Starsza sierżant Katarzyna Nowak z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich wyjaśnia, że samochodem podróżowało 5 osób. Na miejscu zginął 29-latek a 21-letnia kobieta zmarła w szpitalu. Pozostali trzej pasażerowie przebywają w szpitalu w Kędzierzynie Koźlu i Strzelcach Opolskich.
Mimo apeli o niewsiadanie za kółko pod wpływem alkoholu, nadal dochodzi do kolizji i wypadków z udziałem pijanych kierowców. Katarzyna Nowak przypomina, że kilka dni temu pijany 26 latek-wjechał na stację benzynową w Strzelcach Opolskich, na której doprowadził do kolizji. Po sprawdzeniu okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu we krwi, był poszukiwany przez policję a ponadto nie miał prawa jazdy.
- Podobnie jak 16-latek z powiatu nyskiego - dodaje sierżant sztabowy Katarzyna Janas z KPP w Nysie. Chłopak wraz z kolegą zabrał wczoraj rodzicom samochód. Efekt eskapady był taki, że w okolicy Kubic wjechał do rowu i dachował. Udało im się postawić samochód na koła i wjechali w polną drogę. Po powrocie do domu nastolatek zaczął uskarżać się na ból w klatce piersiowej. Wtedy mama wezwała pogotowie i 16-latek trafił do szpitala. Tam policjanci ustalili, że miał około promila alkoholu we krwi.
Policjanci z nyskiej drogówki zatrzymali też pijanego kierowcę ciężarówki. 42-latek z województwa lubelskiego miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Zabrano mu prawo jazdy, samochód odholowano, grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Zobacz także: Śmiertelny wypadek w Zalesiu Śl. ZDJĘCIA
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz