Do Kostowa przyjechał między innymi były minister w kancelarii prezydenta Maciej Łopiński. - Lech Kaczyński był nie tylko naszym prezydentem, nie tylko moim szefem, ale też moim przyjacielem - wspominał. - Bardzo sobie cenię, że mogłem z nim współpracować i dzisiaj widać jak wybitnym był prezydentem i mężem stanu. Brakuje nam go dzisiaj jeśli chodzi o politykę wewnętrzną oraz międzynarodową - mówił minister Łopiński.

Tragicznie zmarłych w Smoleńsku wspominał także Ryszard Ciecierski, senator Platformy Obywatelskiej VI kadencji. - Kiedy się dowiedziałem, że ten wypadek się zdarzył, miałem największe pragnienie, żeby móc z niektórymi z tych osób porozmawiać, powiedzieć im to, czego zwykle się nie mówi - stwierdził Ciecierski.

W kościele w Kostowie odprawiono mszę świętą w intencji ofiar katastrofy, a uroczyste obchody i wystąpienia polityków odbyły się przy pomniku, który znajduje się na pobliskim cmentarzu. Oprócz mieszkańców wzięli w nich udział między innymi posłanki Anna Zalewska i Marzena Machałek, były minister kultury Kazimierz Ujazdowski i poseł Dawid Jackiewicz.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:

Aneta Skomorowska