Punkt został zamknięty nie ze względu na braki kadrowe, jak poinformowano mieszkańców Kędzierzyna, ale ze względu na zabezpieczenie danych osobowych i informacji. 30 czerwca punkty potwierdzania zleceń zostaną zamknięte także w Nysie i w Brzegu. Jak podkreśla rzecznik opolskiego NFZ Beata Cyganiuk, dane zamieszczane w systemie są bardzo wrażliwe, a bez niego nie może nastąpić potwierdzanie zleceń. Potwierdzenia muszą więc odbywać się w opolskim oddziale.

– Nie mamy placówek w tych miastach, więc wystawianie naszych komputerów poza siedzibę opolskiego Narodowego Funduszu Zdrowia jest po prostu niemożliwe – mówi.

Z likwidacji punktu nie są zadowolone osoby niepełnosprawne i niewidome, ponieważ dojazd do Opola stanowi dla nich duży problem komunikacyjny.

- Nie ma żadnych wątpliwości, że powinien być on na miejscu, bo jest to udogodnienie dla każdego z nas. Dla osoby całkowicie samotnej, niewidomej jest to bardzo duży problem. Po pierwsze NFZ w Opolu jest bardzo daleko od dworca kolejowego, po drugie od ulicy Ozimskiej, aż do końca ulicy Głogowskiej większość zainteresowanych idzie piechotą, a my, osoby niewidome, fizycznie niestety nie jesteśmy w stanie tam dotrzeć - mówi jeden z niewidomych mieszkańców Kędzierzyna-Koźla.

Na razie nie wiadomo, czy punkt w Kędzierzynie zostanie ponownie otwarty. - Jeżeli prawo się zmieni, to z pewnością tak. Jednak na dziś, w myśl obowiązującego prawa, tego punktu nie będzie – dodaje Beata Cyganiuk.

Posłuchaj:

Sylwia Kołakowska