Na odcinku rzeki w gminie Kolonowskie w najbardziej niebezpiecznych miejscach przygotowano zjazdy dla służb ratowniczych. - Do tej pory w razie wywrotki i potrzeby udzielania pomocy ratownicy musieli pokonywać nawet kilkaset metrów lasem albo spływać od miejsc przystankowych - tłumaczy Konrad Wacławczyk, zastępca burmistrza Kolonowskiego. Oprócz zjazdów zamontowane zostaną tablice z numerami do ratowników.

- Wcześniej przeprowadziliśmy konsultacje z właścicielami wypożyczalni, strażakami ochotnikami oraz nadleśnictwem. Dzięki temu wyznaczyliśmy takie miejsca, gdzie dojazd będzie możliwy nad sam brzeg rzeki. Na całym szlaku zostaną zamontowane tablice z niezbędnymi informacjami i numerami do naszych ratowników – tłumaczy Wacławczyk.

Dodajmy, że zmodernizowane zostanie także oznakowanie szlaku. Tablice zostaną wymienione i powiększone. – Część tych oznaczeń była nieczytelna. Poprawiając infrastrukturę, chcemy jednak zachować walory „dzikości rzeki”, nie chcemy z tego miejsca zrobić autostrady – zapewnia Wacławczyk.

Posłuchaj:

Piotr Wrona