"Polityczne" zawodówki?
Większość radnych była zdania, że zawodówka w Łambinowicach powinna powstać. Mimo odmiennego stanowiska zarządu powiatu nyskiego, który obawiał się, że da to początek kolejnym takich szkołom w innych gminach.
Nie bez podstaw, bowiem uchwała Rady Powiatu ucieszyła Janusza Wójcika - radnego z Korfantowa. Rada tej gminy także chce stworzenia zasadniczej szkoły zawodowej przy nowo wybudowanym korfantowskim gimnazjum.
Zdaniem starosty Adama Fujarczuka, utworzenie szkoły zawodowej w Łambinowicach, to zła decyzja, bardziej polityczna niż racjonalna.
- Już brakuje uczniów do szkół, po co tworzyć kolejne i mnożyć kwotę subwencji? - pyta starosta. Przyznaje, że głosował przeciwko takiej decyzji. Przekonuje, iż powiat ma bardzo rozwiniętą i wystarczającą sieć szkolnictwa zawodowego.
Równie dużo emocji wzbudziła dyskusja na temat nyskiego PKS, któremu będzie poświęcona specjalna sesja w kwietniu. Mówiono o zapaści finansowej, horrendalnych zarobkach kadry zarządzającej i braku finansowego nadzoru nad spółką.
Dorota Kłonowska