Zobacz galerię zdjęć

Uniwersytet Opolski nie musiał startować od zera, bowiem po WSP odziedziczył infrastrukturę, którą od 20 lat cały czas modernizuje. Obecnie uczelnia posiada ponad 40 budynków, w tym dwa zamki.

- Jak popatrzymy na początek funkcjonowania UO, to widzimy, że był on zamknięty w jednym kampusie. Same budynki pozostawiały też wiele do życzenia. Obecnie mamy imponująca bazę. Na przykład akademiki "Kmicic" i "Niechcic" czy budynki wydziałów od chemii poczynając na prawie kończąc - tak o rozwoju infrastrukturalnym mówi rektor prof. Stanisław Sławomir Nicieja.


Na uroczystości przybyli rektorzy wszystkich uniwersytetów bezprzymiotnikowych z kraju. Pojawiła się także wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Daria Lipińska - Nałęcz, która widzi sporo zalet naszej uczelni.

- Ta uczelnia jest bardzo młoda w porównaniu na przykład do Wrocławia czy Krakowa, ale to może być jej atut. W takich ośrodkach nie ma obaw przed eksperymentami. Przykładem niech będą studia dualne, które Uniwersytet Opolski chce uruchomić. To wydaje się być bardzo dobrym kierunkiem - kończy wiceminister nauki.


Podczas sesji senatu uhonorowano okolicznościowymi medalami ośmioro zasłużonych dla Uniwersytetu Opolskiego. W tym gronie znaleźli się byli rektorzy z prof. Krystyną Czają na czele, a także jeden z ojców UO - ówczesny arcybiskup Alfons Nossol.

- To było osiągnięcie nas wszystkich! Jednocześnie moje wielkie marzenie, by Opole stało się miastem w pełni akademickim z silnymi ośrodkami. Tak się stało i mamy w domu Uniwersytet - nie kryje radości biskup Nossol.

W poniedziałek zakończenie uroczystych obchodów. Najpierw otwarcie muzeum uczelni, a wieczorem koncert chóru akademickiego Drama Per Musica w Filharmonii Opolskiej.

Tematem zajęliśmy się także w magazynie reporterów "Dzień w Opolu, dzień w regionie".

Adam Wołek