Doniesienie na byłego prezesa
Byłemu prezesowi zarzuca się znaczne zadłużenie funduszu remontowego spółdzielni. Wyjście z tych zaległości finansowych może potrwać nawet osiem lat. Zadłużenia to ma być następstwem remontu placu i balkonów przy ulicy Karola Miarki. Wydatki na ten cel były większe od planu inwestycyjnego przyjętego przez Radę Nadzorczą. Pomawiany prezes spółdzielni zajmował to stanowisko dwadzieścia lat. Po odwołaniu wyczyścił dane ze służbowego komputera. Potem sprzedał swoje mieszkanie spółdzielcze i wyprowadził się z miasta.
Zmiana kierownictwa Spółdzielni Mieszkaniowej w Głogówku nastąpiła w połowie ubiegłego roku. Wówczas walne zebranie członków spółdzielni nie udzieliło absolutorium jej zarządowi. Stanowisko stracił też ówczesny prezes, który twierdzi, że został odwołany bezprawnie. Ze spółdzielnią procesuje się w sądzie pracy.
Jan Poniatyszyn