Tłumy pomagają Bartkowi z Niemodlina. ZDJĘCIA
Do tego należy doliczyć dojazdy do kliniki w Krakowie i nieustanną rehabilitację. Bartek choruje na stwardnienie rozsiane, przed chorobą uwielbiał chodzić po górach.
- Choroba całkowicie odjęła mi siły – mówi Bartek. – Musi być w przyszłości dobrze. Ludzie spotykają mnie i kiedy widzą jak się uśmiecham i moje optymistyczne podejście, nie wierzą, że choruję – mówi Bartek. Bartek marzy o wędrówce po Kotlinie Kłodzkiej. Ojciec Bartka dodaje: – Rehabilitacja jest bardzo kosztowna. W Krakowie znalazł się lekarz, który podjął się leczenia. W przypadku mojego syna NFZ odmówił finansowania leków – tłumaczy ojciec Tomasz Sosnowski.
Magda Anioł mówi, że tego typu koncerty mają dla niej szczególne znaczenie. – Jestem osobą wierzącą i nasze koncerty są jednocześnie modlitwą. Wierzę w działanie Ducha Świętego, staramy się podczas występów zwracać do Pana Boga - mówi Magda Anioł.
Koncertowi, który odbył się w kościele parafialnym w Niemodlinie, towarzyszyła zbiórka pieniędzy i licytacja między innymi rękawicy bokserskiej z autografem Dariusza "Tigera" Michalczewskiego oraz piłki z podpisami siatkarzy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i Cuprum Lubin.
Posłuchaj naszej relacji:
W marcu 2013 wyemitowaliśmy reportaż Eweliny Rusin Różyckiej "Tam gdzie miłość do brata", poświęcony Bartkowi Sosnowskiemu. Wtedy przyjaciele po raz pierwszy zorganizowali koncert charytatywny, z którego dochód przeznaczono na pomoc Bartkowi. Teraz pomoc jest jeszcze bardziej potrzebna.
Piotr Wrona