Krótsze kolejki na rehabilitacje
- Przepraszam za takie rozwiązanie przede wszystkim osoby starsze, które musiały pofatygować się do naszego szpitala. W kolejce mamy jednak 1800 osób – mówi Mirosław Wójciak, dyrektor Zespołu Szpitali Pulmonologiczno – Reumatologicznych w Kup i Pokoju.
- Czuję potrzebę leczenia tych, którzy najbardziej tego potrzebują. Kolejki czasami tworzą się administracyjnie na zasadzie: kto szybciej złożył skierowanie do szpitala. Weryfikacja pacjentów ma doprowadzić do przesunięcia pacjentów na rehabilitację dzienną – dodaje dyrektor Wójciak.
Na fizjoterapię w trybie ambulatoryjnym na 2 -3 zabiegi nie czeka się praktycznie w ogóle. Do ośrodka dziennego, do którego trzeba dojeżdżać, czeka się do 2 tygodni. Rehabilitacja stacjonarna to największe kolejki – po weryfikacji będzie to około 1200 osób, czyli czas oczekiwania to 1,5 roku.
Dyrektor Wójciak dodaje, że kolejki na rehabilitację znacznie by się skróciły, gdyby doszło do rozbudowy szpitala w Pokoju. Konieczne jest także przekształcenie zespołu szpitali w Pokoju i Kup w spółkę i utworzenie oddziałów komercyjnych. Zainwestowaniem w opolskie szpitale od dawna zainteresowane są prywatne podmioty.
Bogusław Kalisz