Politycy o Karcie Opolska Rodzina
- To jest bardzo dobry pomysł co do zasady, rozwijany w całym kraju - stwierdził Paweł Pohorecki z Twojego Ruchu, oceniając wprowadzenie w Opolu Karty Opolska Rodzina. Karta pozwala dzieciom na skorzystanie z 6-ciu miejskich instytucji za złotówkę.
- Pewnie jest tu trochę polityki, jakiś polityczny cel przyświecał powstaniu tych ulotek. Każdy z nas, gdy idzie do polityki to będzie sobie tak układał, by jak najwięcej dla siebie uszczknąć. To jest wilcze prawo władzy - mówił Paweł Pohorecki.
Jednocześnie przedstawiciel partii Janusza Palikota pozytywnie ocenił zestaw instytucji, które można odwiedzić za złotówkę dzięki Karcie Opolska Rodzina.
- Ten pomysł, zresztą bardzo dobry, pojawił się już dawno, gdy obecny poseł Patryk Jaki był radnym Opola - przypomniał Marcin Rol z Solidarnej Polski.
- Powstaje pytanie dlaczego dopiero po 6 latach ten projekt zostaje wprowadzony. Do tego są drukowane te śmieszne ulotki z nazwiskiem Tadeusza Jarmuziewicza - dodał Marcin Rol.
- Sama idea słuszna. Wszystko co wspiera rodzinę i walkę z depopulacją ma głęboki sens - stwierdził Piotr Woźniak SLD. - Warto jeszcze namówić większą liczbę przedsiębiorców do współpracy z samorządem w tym zakresie - uważa polityk.
- Idea karty rodziny jest bezdyskusyjna - ocenił poseł Prawa i Sprawiedliwości Sławomir Kłosowski - Szkoda tylko, że tak późno - dodał parlamentarzysta.
- Ten projekt był przez trzy lata blokowany przez Platformę Obywatelską. Radna PiS Violetta Porowska złożyła projekt Opolska Rodzina 3 Plus w czerwcu 2011 roku - przypominał poseł.
Przygotowanie ulotki przez Platformę Obywatelską poseł Kłosowski nazwał "tanim i prymitywnym chwytem". - W ten sposób Platforma rozpoczęła wydłużoną kampanię wyborczą - skomentował polityk PiS-u.
- To nie jest początek kampanii wyborczej - ripostował wiceprezydent Opola Krzysztof Kawałko.
- Poprzez ulotkę chcieliśmy po prostu zachęcić opolan do korzystania z tej karty. Poza tym jest ona tylko jednym z wielu elementów prowadzonej przez nas polityki prorodzinnej - tłumaczył wiceprezydent
- Zlikwidowaliśmy między innymi problem braku miejsc w żłobkach w Opolu, dla osób starszych wprowadziliśmy teleopiekę - wyliczał Kawałko.
Poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla stwierdził, że Karta Opolska Rodzina bardzo dobrze wpisuje się w program Specjalnej Strefy Demograficznej.
- Cieszyłbym się, gdyby ten projekt wprowadziły także inne samorządy - dodał parlamentarzysta.
Posłuchaj wypowiedzi gości Niedzielnej Loży Radiowej:
oprac. Cezary Puzyna