Kontrowersje wokół podręcznika
- Już od 2009 roku preferujemy tylko jeden podręcznik – wyjaśnia Marzena Kędra, dyrektor Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Moszczance.
- Książka ta zawiera tylko i wyłącznie teksty do czytania. Natomiast odstąpiliśmy od całego pakietu edukacyjnego. Dla mnie, jako nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej propozycja MEN to świetny pomysł, ale za jednym wyjątkiem. Chciałabym, żeby nauczyciel miał możliwość wyboru podręcznika z kilku dostępnych – mówi Marzena Kędra, która jest też konsultantem w sprawie podręczników.
Jej zdaniem zyskają na tym nauczyciele i uczniowie: – Przede wszystkim nauczyciel będzie musiał przemyśleć szczegółowo każdą lekcję. Natomiast uczniowie nie będą tylko uzupełniać pakiet edukacyjny, czyli robić ćwiczenie za ćwiczeniem. Nauczyciel potrafi też najlepiej określić, co dla jego wychowanków jest najbardziej ciekawe oraz interesujące.
Według zapowiedzi premiera od września pierwszoklasiści mają otrzymać jeden podręcznik do wszystkich przedmiotów. Natomiast wydawcy książek oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego twierdzą, że jest to niemożliwe. Zasadniczą przeszkodą jest zbyt krotki czas na napisanie takiego podręcznika.
Posłuchaj naszej rozmówczyni:
Jan Poniatyszyn