Mniej benzenu w Kędzierzynie Koźlu
- Parametry dotyczące stężenia benzenu w Kędzierzynie Koźlu ulegają poprawie, ale problem na Opolszczyźnie pozostaje - powiedział na naszej antenie Krzysztof Gaworski, wojewódzki inspektor ochrony środowiska.
Problem obecności benzenu w atmosferze jest obecny od lat także w Europie Zachodniej, z tym, że tam przedostawanie się substancji do atmosfery wynika przede wszystkim z bardzo dużego natężenia ruchu samochodowego.
Niepokojące dane dotyczące benzenu pojawiły się na Opolszczyźnie jeszcze w 2005 roku, kiedy to inspektorat w Opolu stwierdził przekroczenie stężenia benzenu na poziomie 18 mikrogramów przy dopuszczalnej normie 5 mikrogramów na metr sześcienny.
- Specjalny program naprawczy ograniczania stężeń trującej substancji jest obecnie aktualizowany - potwierdził inspektor Gaworski. - Jest szansa, że dodatkowe działania zostaną wprowadzone w listopadzie. Ostatnie pomiary pokazują, że niekorzystna tendencja została zahamowana. Na przestrzeni 8 lat poziom stężenia benzenu w Kędzierzynie Koźlu obniżył się o blisko połowę - powiedział na naszej antenie Krzysztof Gaworski.
W 2012 roku odnotowano stężenie o wartości 9 mikrogramów na metr sześcienny , a wstępne oceny za 2013 rok sugerują, że wynik będzie jeszcze korzystniejszy.
Oprócz tzw. punktowej zorganizowanej emisji benzenu występują jeszcze tzw. emisje obszarowe, np. z oczyszczalni ścieków, których polskie prawo nie reguluje, a ich wpływ na całkowity wynik pomiarów jest znaczący.
Benzen to substancja w nadmiernym stężeniu bardzo szkodliwa dla zdrowia- przypomniał inspektor ochrony środowiska. - Niektóre badania potwierdzają, że może mieć działanie rakotwórcze.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Jacek Rudnik