Zmiana prawa:10 tysięcy skazanych wychodzi dziś na wolność
Około 10 tysięcy osadzonych opuszcza dziś zakłady karne w związku z wejściem w życie nowych przepisów. Dotyczy to głównie rowerzystów w stanie nietrzeźwym, drobnych złodziei i wandali. Ich czyny przestały być przestępstwami, będą traktowane jako wykroczenia. Od rana pracują sądy i zakłady karne. Także Sąd Rejonowy w Nysie, który musiał przygotować 20 takich spraw.
- Zbyt długa kara pozbawienia wolności w przypadku czynów o mniejszym zagrożeniu jest przysłowiowym wytaczaniem działa przeciwko wróblom – uważa prezes Sądu Rejonowego w Nysie Bartłomiej Madejczyk .
Tak więc – zdaniem prezesa - nowa regulacja prawna jest słuszna z punktu widzenia celów kary.
Wątpliwości budzi natomiast tryb przeprowadzanej nowelizacji. Pomiędzy opublikowaniem ustawy a wejściem jej w życie było zaledwie 14 dni. W tak krótkim czasie sąd i i służba więzienna musiały podjąć ogromny trud organizacyjny, aby dzisiaj można było zwolnić osadzonych z zakładów karnych. W przypadku Sądu Rejonowego w Nysie było to około 20 osób, zatem od rana sąd pracował na pełnych obrotach.
Dorota Kłonowska