Jarmuziewicz o odwołaniu Wiśniewskiego: To nie moja decyzja
– Odwołanie zastępcy to była autonomiczna decyzja prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego – zaznaczył w rozmowie z Radiem Opole Jarmuziewicz. – Nawet nie rozmawiałem z prezydentem Zembaczyńskim na temat jego decyzji. To autonomiczna decyzja podjęta w ratuszu, beze mnie – podkreślił.
Poprosiliśmy też posła Jarmuziewicza o skomentowanie działań Arkadiusza Wiśniewskiego. – To jest chyba przygotowywanie sobie miejsca do platformy wyborczej na następny rok, kiedy będą wybory prezydenta miasta również w Opolu. Radni Razem dla Opola mieliby się wzbogacić o co najmniej dwoje radnych z Platformy Obywatelskiej, osłabiając bardzo mocno pozycję Platformy w mieście. Zwłaszcza jeśli dzieje się to tuż przed ustanowieniem budżetu, czyli najważniejszego aktu prawnego w mieście – stwierdza Jarmuziewicz.
Arkadiusz Wiśniewski odpiera takie zarzuty. – Doszło do nadinterpretacji moich działań i wykorzystano to przeciwko mnie – powiedział w rozmowie z reporterem Radia Opole. – Za dobrze szło, zbyt wiele rzeczy się udało, zbyt dobre były wyniki mojej pracy – komentował odwołany wiceprezydent Opola.
O tym, jak sytuację po odwołaniu Wiśniewskiego ocenia klub Razem dla Opola, porozmawiamy we wtorkowej (5.11) "Loży radiowej" z przewodniczącym klubu Marcinem Ociepą. Będzie gościem Piotra Moca i Marka Świercza po godz. 12:00.
Źródło: Rozmowa „W cztery oczy”.
Przeczytaj także:
PiS: Odwołać wszystkich wiceprezydentów, powołać bezpartyjnych ekspertów
Poseł Garbowski: Czy leci z nami pilot? Kto rządzi Opolem?
Wiśniewski: Cieszę się, że nie odchodzę z powodów merytorycznych
Wiceprezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski odwołany
Chcą wykluczyć Wiśniewskiego z PO. Wiceprezydent Opola straci pracę?
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Oprac. Marzena Śmierciak (oprac. WK)