Skąd zainteresowanie Nysą? To głównie starania nyskiego misjonarza ojca Włodzimierza, który pełni w Albanii posługę, ale także starosta Lezhe, dr Pashk Gjoni, przyznał, że do tego miasta ma sentyment.

– Dla nas ta współpraca jest wielkim wydarzeniem. Znam Nysę od 30 lat, w Albanii używaliśmy waszych polskich nysek – mówił dr Pashk Gjoni.

Lezhe chce skorzystać z polskich doświadczeń, jako kraju, który należy do Unii Europejskiej. – Umowa dotyczy wymiany kulturalnej, a także turystycznej, bo Albania to piękny, jeszcze nieodkryty, górzysty kraj – podkreśla ojciec Włodzimierz. – Po albańsku nazywają się „Hale/Góry Przeklęte”. Nie ma żadnych szlaków, pasterze wypasają owce. Wolna turystyka, każdy może sobie iść gdzie chce, rozbić sobie namiot – mówi ojciec Włodzimierz.

Dzisiejsza sesja Rady Powiatu Nyskiego jest istotna także z innego powodu – radni wybiorą nowego przewodniczącego i wiceprzewodniczącego rady oraz członka zarządu powiatu. To efekt politycznych roszad, koalicji powiatowej bez Platformy Obywatelskiej.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:



Dorota Kłonowska (oprac. WK)