– Program wprowadziliśmy w związku z remontem mostu na Nysie Kłodzkiej – powiedziała w porannej rozmowie "W cztery oczy" Jolanta Barska burmistrz Nysy. – Chcieliśmy poprawić warunki komunikacji w mieście i nie utrudniać funkcjonowania MZK dużą liczbą samochodów w mieście w związku z remontem mostu. Drugi powód to ochrona środowiska, poza tym kupiliśmy siedem autobusów w ramach programu, dwa autobusy kupił Miejski Zakład Komunikacji – chcieliśmy więc zachęcić nysan do korzystania z nich – wyjaśnia Barska.

Nyski program był omawiany także podczas konferencji w Brukseli poświęconej komunikacji miejskiej. – Okazuje się, że ten pomysł jest w Europie dosyć popularny. Bardzo podobało mi się rozwiązanie jednego z francuskich regionów, gdzie przedsiębiorcy współpracują ze sobą i z władzami miasta w taki sposób, że wspólnie finansują transport mieszkańców i jest on zupełnie bezpłatny dla wszystkich – mówi gość Radia Opole.

– Staramy się coraz bardziej udoskonalać program. Coraz większą wagę przykładamy też do udogodnień dla pasażerów – dodaje burmistrz Nysy. – Chcemy, żeby mieszkańcy mieli lepszą wiedzę o tym, jak kursują autobusy miejskiej komunikacji. Chcemy przygotować elektroniczne informacje na przystankach, czy też możliwość zapoznania się z rozkładem jazdy przy pomocy Internetu – tłumaczy Barska.

W Polsce podobne rozwiązania wprowadziły dotychczas Żory i Ząbki. W naszym regionie na razie nie ma większego zainteresowania wprowadzeniem takich pomysłów.

Źródło: Rozmowa „W cztery oczy”.

Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:

Oprac. Marta Bobowska (oprac. WK)