16,5 miliona zł po stronie polskiej, 3,5 miliona euro po czeskiej - tyle ma kosztować przebudowa infrastruktury drogowej na pograniczu. Spotkanie w tej sprawie odbyło się w Zlatych Horach z udziałem samorządowców i drogowców powiatu nyskiego i kraju ołomunieckiego. Zarówno jednych, jak i drugich nie stać na tak duży wydatek, zatem opracowali wspólny, unijny wniosek, gdyż dla takich transgranicznych projektów właśnie zapala się zielone światło.
Wniosek trafi do Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska - Rzeczpospolita Polska. Oba samorządy już rezerwują pieniądze w swoich budżetach, bowiem potrzebują 15 % wkładu własnego. Powiat nyski chce przeznaczyć 4 miliony zł na przebudowę ciągu drogowego począwszy od Prudnika, przez Moszczankę, Pokrzywną, Jarnołtówek, Konradową, Podlesie (gdzie przewidziana jest także modernizacja mostu), aż po Zlate Hory. Inwestycja przewiduje także budowę ciągu pieszo-rowerowego. A cel tego polsko-czeskiego przedsięwzięcia to uatrakcyjnienie oferty turystycznej pogranicza i poprawa bezpieczeństwa na drogach.
Dorota Kłonowska (oprac. JM)
