Dyrektor nyskiego ZOZ-u, dr Norbert Krajczy, któremu podlega paczkowski szpital, na wszelki wypadek przygotował 80 miejsc w nyskim szpitalu i nie czekając na ewentualną decyzję o ewakuacji, chciał tam przewieźć trzech pacjentów Zakładu Usług Leczniczych w ciężkim stanie, podłączonych do aparatury medycznej. Jak mówi – dla ich bezpieczeństwa. Ma pretensje do dyspozytora Centrum Powiadamiania Ratunkowego Opolu, że nie wyraził zgody na użycie karetki.

– I dyspozytor, i koordynator stwierdzili, że chociaż w Nysie są cztery karetki z ratownikami, to żadna z nich nie będzie miała zgody na ewakuację pacjentów. Pan starosta i burmistrz byli świadkami tej dobrej organizacji pracy. Myślę, że pana starostę poniosło, o mały włos – już chciał dzwonić do pana wojewody – relacjonuje Radiu Opole Krajczy.

– Podjęliśmy decyzję, żeby ewentualnie przetransportować do Nysy trzy obłożnie chore osoby pod kroplówką. Miejsca były przygotowane, dzwoniliśmy do Opola, a wojewódzki dyspozytor powiedział „nie”. To czym mamy tych pacjentów przewieźć? – dopytuje nyski starosta Adam Fujarczuk.

Szymon Ogłaza, dyrektor biura wojewody, uważa, że pretensje pod adresem służb wojewody są nieuzasadnione, a chorych nie przewozi się karetkami profilaktycznie, bo w tym czasie ktoś może potrzebować pomocy. – Z żadną z jednostek wojewody nie kontaktował się ani starosta, ani żaden z lekarzy z Nysy. Czy słusznie dyspozytor z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego nie wydał zgody na użycie karetek systemowych do transportu? Tak, uważam, że słusznie, bo karetki nie służą do prewencyjnych działań, natomiast być może – i tu by była słuszna pretensja – nie mogli porozumieć się z OCRM-em co do karetek pozasystemowych. Zgodnie z procedurą nie przewozi się pacjentów prewencyjnie, bo ktoś ma przeczucie, że być może będzie ewakuacja – mówi Ogłaza.

Dodajmy, że w sprawie tzw. karetek pozasystemowych zostały już złożone poselskie interpelacje. Okazuje się, że szpitali nie stać na ich utrzymywanie, w skali kraju to miliardy zł – i są wnioski o wprowadzenie w tym zakresie zmian w obowiązujących przepisach.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:

Przeczytaj także: Alarm bombowy w szpitalu w Paczkowie

Dorota Kłonowska (oprac. WK)