Przyczyny pożaru w Szklarach nie są znane
W Szklarach w gminie Kamiennik (powiat nyski) spalił się nowy sklep spożywczy, który właśnie dzisiaj miał zostać otwarty. Przyczyna pożaru nie jest znana. Jako pierwsi przyjechali strażacy z województwa dolnośląskiego, z którym graniczą Szklary. W akcji brały też udział zespoły z Nysy, Kamiennika i Szklar.
Właściciel sklepu na razie nie chce rozmawiać na ten temat, ale dowiedzieliśmy się, że placówka miała działać pod szyldem znanej w Polsce sieci handlowej. Jeden taki sklep osoba poszkodowana prowadzi już w Kamienniku, dzisiaj miała otwierać kolejny – właśnie w Szklarach.
Rzecznik nyskiej straży pożarnej, st. kpt. Paweł Gotkowski, ocenia straty na około 100 tysięcy zł. Spalił się cały zgromadzony towar, a największy pożar był przy suficie:
Jak dodaje st. kpt. Gotkowski, nie wiadomo co było przyczyną zdarzenia. – Do tej pory poszkodowany nie złożył zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – powiedziała nam Katarzyna Janas, rzeczniczka nyskiej policji.
Przeczytaj także: W Szklarach spłonął nowy sklep
Dorota Kłonowska (oprac. WK)