Kędzierzyn-Koźle: Premier pyta o Wantułę i Kopcia
– Premier Donald Tusk pytał, czy Andrzej Kopeć już startował – powiedziałam, że nie. W ogóle pytał o obecnego prezydenta, z jakiego ugrupowania pochodzi, jak się sprawuje. Muszę powiedzieć, że miałam niepowtarzalną okazję, żeby zwrócić premierowi uwagę na taką możliwość proceduralną, jak zarząd komisaryczny. Nie zrobiłam tego, uważam, że nie powinnam – mówi Brygida Kolenda-Łabuś. – Nasze sprawy powinniśmy załatwiać sami na własnym podwórku – podkreśla posłanka.
Kolenda-Łabuś odniosła się także do rozpoczętej akcji referendalnej. – Tak się stało, że jednak w tym komitecie referendalnym są ludzie z różnych opcji, co jakby świadczy o merytoryczności zarzutów – ocenia posłanka.
W przypadku inicjatywy obywatelskiej po ewentualnym odwołaniu prezydenta Wantuły nowe wybory muszą się odbyć nie później niż na 6 miesięcy przed terminowymi wyborami samorządowymi. Po odwołaniu prezydenta od następnego dnia Kędzierzynem-Koźlem zarządzałby komisarz do czasu rozstrzygnięcia przedterminowych wyborów.
Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:
Adam Lecibil (oprac. WK)