Kędzierzyn-Koźle: Strażnicy na rowerach
Straż Miejska w Kędzierzynie-Koźlu ma do dyspozycji dwa nowe jednoślady. Jak przekonują funkcjonariusze, patrole rowerowe są mobilne i skuteczne, ale też dobrze przyjmowane przez mieszkańców i dotrą praktycznie wszędzie. Ich zakup wraz z niezbędnymi akcesoriami kosztował 6 tysięcy zł.
– Czekamy jeszcze na bagażnik na rowery, który można zaczepić na samochodowy hak. Dzięki temu będziemy mogli szybko wywieźć patrol, np. do Sławięcic i tam zostawić, żeby wrócił sam – tłumaczy komendant straży miejskiej Jacek Żarowski.
Kędzierzyńska straż miejska dysponuje już dwoma rowerami, od teraz więc w tego typu patrolu będzie mogło brać udział jednocześnie czterech funkcjonariuszy.
Mieszkańcy, z którymi rozmawiał nasz reporter, nie mają jednak najlepszego zdania o pracy strażników. – Moim zdaniem straż miejska jest niepotrzebna, można byłoby ich kosztem zwiększyć np. policję. Ich praca nie przynosi żadnego efektu. Co im dadzą rowery? Powinni chodzić pieszo, patrzeć co się dzieje – twierdzą mieszkańcy.
Adam Lecibil (oprac. WK)