Wycięli 62 drzewa w Kędzierzynie-Koźlu. Przez pomyłkę?
Na osiedlu Powstańców Śląskich w Kędzierzynie-Koźlu być może przez pomyłkę doszło do wycinki 62 drzew. Prezydent miasta Tomasz Wantuła zdecydował się zawiadomić o tym policję i starostwo powiatowe. We wspomnianym miejscu gmina buduje kilka ulic, a o tym, że drzewa znikają, alarmowali nas mieszkańcy miasta. – Szkoda przyrody, żal, że tyle drzew zostało ściętych – mówi jedna z mieszkanek.
– W całym betonowym zgiełku było to jedyne zielone miejsce. Nie mam nic przeciwko poprowadzeniu jednej drogi, ale wykarczowaniu polanki, która była tu od zawsze. Wydaje mi się, że można to inaczej rozwiązać – dodaje kolejna mieszkanka.
Jak informuje urząd miasta, kilka lat temu magistrat uzyskał w starostwie pozwolenie na wycinkę drzew w obszarze pasa drogowego. Wykonawca prac miał uzyskać drugą decyzję – na drzewa, które w międzyczasie podrosły, kwalifikując się do uzyskania pozwolenia. Policja i starostwo ustalą teraz, w jaki sposób doszło do wycinki poza pasem drogowym i kto za nią odpowiada.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówczyń:
Adam Lecibil (oprac. WK)