Inwestycje przeciwpowodziowe w gminie Zawadzkie
Zawadzkie po przykrych doświadczeniach z powodzią w 2010 roku wykonało kilka działań, które znacznie poprawiły bezpieczeństwo mieszkańców. Czerwcowy test, podczas wysokich stanów wód na Małej Panwi, został zaliczony. - Zbudowaliśmy upust przeciwpowodziowy na ul. Kilińskiego w Zawadzkiem. Została opracowana również instrukcja zarządzania jazami, gdzie w sposób prosty i czytelny są określone pewne kompetencje - mówi Mieczysław Orgacki, burmistrz Zawadzkiego.
- Krótko mówiąc burmistrz odpowiada za wszystko i to on decyduje o otwieraniu odpowiednich jazów - tłumaczy Orgacki.
Oprócz tego zakupiono sprzęt do łączności. Gmina dysponuje samochodem zarządzania kryzysowego, którym na co dzień opiekuje się straż pożarna. - To wszystko się sprawdziło. Przede wszystkim na bieżąco przekazywano informacje z ośrodków: Kielcza, Żędowice, Zawadzkie. Nasi mieszkańcy praktycznie w ogóle nie odczuli wysokiego poziomu wody - twierdzi samorządowiec.
W gminnych planach jest jeszcze między innymi wzmocnienie wału w okolicach kanału hutniczego.
Cezary Puzyna (oprac. BO)