Opolski oddział NFZ wydaje najwięcej EKUZ w kraju
- Ten dokument powinien zagwarantować nam takie samo traktowanie jak ubezpieczonego pacjenta w danym kraju, ale to oznacza również, ze będziemy ponosić te same koszty, które ewentualnie przewiduje ustawodawstwo państwa, w którym akurat się znajdziemy. W związku z tym zalecamy oprócz EKUZ zabrać ze sobą wykupione ubezpieczenie komercyjne - dodał Fudala.
- Osoba, która skorzystała ze świadczeń, a nie miała ze sobą dokumentu potwierdzającego uprawnienia, powinna zabrać oryginały rachunków z tytułu udzielonej pomocy i po przyjeździe do kraju może dochodzić ich zwrotów za naszym pośrednictwem. W tej sytuacji NFZ kontaktuje się z instytucją ubezpieczeniową danego kraju i pyta, w jakiej kwocie przysługuje zwrot. Jeśli mamy do czynienia z dłuższą hospitalizacją, poważnym stanem zdrowia, zdarza się, że świadczeniodawcy, szpitale, lekarze z danego kraju zwracają się do nas o wydanie dokumentu zastępczego, co także pozwala bezkosztowo przejść cały proces leczenia - tłumaczył naczelnik wydziału spraw świadczeniobiorców NFZ.
Warto dodać, że zmieniły się także zasady udzielania świadczeń medycznych w kraju. Nie musimy już wozić ze sobą na urlop legitymacji ubezpieczeniowych czy druków RMUA. Do weryfikacji naszego ubezpieczenia powinien wystarczyć elektroniczny system EWUŚ. W tym przypadku wystarczy nam dowód osobisty.
Krzysztof Rapp (oprac. BO)