Przygotowania do referendum w Kędzierzynie-Koźlu
- Doszło tam do takiej sytuacji, że prezydent zastraszał wręcz urzędników instytucji samorządowych, że jeśli znajdzie ich podpisy pod wnioskiem o referendum, to ich zwolni z pracy. Liczymy się, że ludzie w Kędzierzynie-Koźlu będą się bali - dodaje.
- Samo głosowanie nad nieudzieleniem absolutorium dla Tomasza Wantuły poddane będzie dyscyplinie partyjnej - zapowiada poseł Sławomir Kłosowski. - Mamy informacje, że wniosek o nieudzielenie absolutorium przejdzie. W drugim kroku zaczynamy akcję referendalną. Musimy zebrać nieco ponad 4 tysiące podpisów, czyli 10% uprawnionych do głosowania. Myślę, że to nie będzie żaden problem - uważa poseł PiS.
Na zebranie podpisów przedstawiciele partii będą mieć dwa miesiące. Wniosek o nieudzielenie absolutorium pojawi się podczas najbliższej sesji rady miasta.
Adam Lecibil (oprac. JM)