Specjaliści debatowali nad koniecznością zmian co do świadomości ekonomicznej uczniów, rodziców, nauczycieli, instytucji czy samorządowców.

- Chodzi o to, by w edukację włączało się jak najwięcej instytucji - mówi Waldemar Zbytek, przewodniczący komitetu organizacyjnego Roku Edukacji Ekonomicznej, prezes Warszawskiego Instytutu Bankowości, nawiązując do samorządów.

- Samorządowcy w bardzo wielu miejscach zdają sobie już często sprawę, że dobrobyt ich mieszkańca jest zarazem dobrobytem również samorządu. Nie ma bogatego samorządu bez zamożnych obywateli i mieszkańców danego regionu. Potrzebni są ludzie przedsiębiorczy, umiejący pracować i oszczędzać, którzy na koniec dobrze zainwestują te pieniądze.

Monika Wojciechowska, pełnomocniczka ministra finansów ds. Strategii Edukacji Finansowej, mówi, jak w praktyce powinna wyglądać edukacja ekonomiczna.

- Każdego dnia podejmujemy decyzje finansowe i powinniśmy wiedzieć, jak podejmować je w rozsądny sposób oraz nie popadać w różnego rodzaju kłopoty. Ważne, żeby wiedzieć, jak nie stać się ofiarą przestępstw finansowych i jak zabezpieczyć swoją przyszłość. Mam na myśli zwłaszcza emeryturę. Właśnie tego wszystkiego ma uczyć edukacja finansowa.

Prof. Tomasz Rachwał z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie zaznacza, że edukacja finansowa jest potrzebna od najmłodszych lat.

- Dzieci interesują się pieniądzem oraz otaczającym światem. One interesują się nawet bankowością – często chciałyby mieć nawet kartę kredytową. Nie wiedzą jednak dokładnie, z czym to wiąże się – z jakimi konsekwencjami. Chodzi więc o to, by już od najmłodszego pokolenia uczyć ich odpowiedzialnych decyzji w wymiarze ekonomiczno-finansowym.

Robert Węgrzyn, członek Zarządu Województwa Opolskiego, zaznacza, że żyjemy w czasie pocovidowym i z wojną za wschodnią granicą. - Tajemnicą poliszynela jest to, że wielu Polaków bierze drakońsko oprocentowane chwilówki - zwraca uwagę.

- Warunki chwilówek rujnują życie na wiele lat, bo niestety większość ludzi popada w spiralę zadłużenia. Później jest już tylko komornik i windykacja, czyli równia pochyła. Problem jest, żeby nie znaleźć się w tym krytycznym momencie – aby nie rolować kredytów, jeśli wydolność finansowa nie pozwala na to. Sprawa jest trudna, ale przy odrobinie racjonalności możliwa i wykonalna.

Decyzją Senatu rok 2024 ustanowiono Rokiem Edukacji Ekonomicznej.