Szefowa Nyskiego Domu Kultury popełniła przestępstwo?
O skierowaniu sprawy do prokuratury poinformował na sesji wiceburmistrz Aleksander Juszczyk. Dyrektor NDK powiedziała Radiu Opole, że nie wie, o co chodzi. – Jest to dla mnie zaskoczenie, nie mam nawet wyobrażenia czego to dotyczy. Powinno się ze mną porozmawiać. Tam jest tak wiele dokumentacji, wyjaśnień złożonych w sprawie audytu, że właściwe nie mam już nic do powiedzenia, nie znam tej sprawy – mówi Janik.
Zdaniem dyrektor NDK, sprawa ma podtekst polityczny. Janina Janik realizuje obecnie unijny projekt (wart 5 milionów zł) remontu domu kultury NDK, a jak mówi – sukces ma wielu wrogów. – Z każdego sukcesu można uczynić czyjąś porażkę. „Pani Janik nazbierała pieniędzy unijnych, na pewno coś nakręciła”. Do współpracy transgranicznej złożyliśmy łącznie 16 projektów, z czego ogromna większość została już dawno zrealizowana i rozliczona, bez żadnych zarzutów – tłumaczy szefowa NDK.
Janik podważa też sposób przeprowadzenia audytu i jego ustalenia. Monituje w tej sprawie w ministerstwach. – Wystąpiłam do ministra finansów z prośbą o interpretację, minister moje stanowisko podtrzymał – mówi dyrektor NDK.
Sprawę dopiero będzie wyjaśniać nyska prokuratura, na pewno do niej powrócimy.
Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:
Dorota Kłonowska (oprac. WK)