Ujęcie nietrzeźwego nie było jednak łatwe.

- Kierowca volvo zorientował się, że jadący za nim pojazd stara się go zatrzymać i za każdym razem gwałtownie przyspieszał, gdy ten do niego dojeżdżał. Mężczyzna w pewnym momencie zwolnił, co bez wahania wykorzystali świadkowie. Zatarasowali mu drogę swoim pojazdem uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Natychmiast wybiegli do niego i odebrali mężczyźnie kluczyki, a następnie powiadomili policję - relacjonuje mł. asp. Dorota Janać z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.

Badanie stanu trzeźwości kierowcy volvo potwierdziło podejrzenia świadków. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila. 58-latek przyznał się, że przed jazdą spożywał alkohol wraz ze swoim kolegą, z którym podróżował.

Ponadto okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz jego sprawą zajmie się Sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat więzienia, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.