O pożytkach z turysty, o braku hoteli i o słabej komunikacji
- W tej chwili nie ma żadnego bezpośredniego połączenia autobusowego Opola z Górą Św. Anny, czy z Moszną, gdzie również funkcjonuje jedna z największych atrakcji turystycznych regionu. To jest minus - mówi Piotr Mielec, dyrektor OROT.
Badania potwierdzają, że turyści poszukują miejsc noclegowych w droższych hotelach. 1/3 z nich nocowała w hotelach kategoryzowanych. Ponadto, jak się okazuje - w Opolu nadal brakuje hoteli, które mogłyby zorganizować konferencje na kilkaset osób. - W Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej notujemy zapytania od firm, które zajmują się organizowaniem tego typu wydarzeń, konferencji na zlecenie dużych międzynarodowych korporacji i okazuje się, że często nudzą się już znane kurorty, jak Zakopane, Sopot - mówi Mielec.
Najwięcej turystów odwiedziło nasze województwo między majem a październikiem, jednak nie podliczono, ile turyści zostawili na Opolszczyźnie pieniędzy w 2012 roku.
Piotr Wójtowicz (oprac. AL)