Z kolei w poniedziałek w Paczkowie ruszy magazyn z pomocą dla rolników dotkniętych powodzią.

- Woda opadła 4 dni temu, sprzątamy, usuwamy skutki powodzi - mówił na antenie Radia Opole burmistrz Paczkowa Artur Rolka. Na miejscu, oprócz służb, mieszkańców wpierają harcerze i strażacy OSP z całej Polski.

- Z jednej strony mamy piękną pogodę na osuszanie budynków, ale ona powoduje też ogromny fetor. Wiemy, że w tym szlamie jest sporo zarazków i bakterii - podkreśla burmistrz.

Jak dodaje, pracownicy gminy pomagają wypełniać i zbierają wnioski o doraźną pomoc finansową od mieszkańców dotkniętych powodzią. - Jednocześnie prowadzimy ekspertyzy naszych obiektów mostowych i dróg. W Paczkowie i na Kamienicy dziś pracują inspektorzy nadzoru budowlanego. Jesteśmy też negatywnie zaskakiwani. Na ul. Klonowej, na przepuście, zapadł się asfalt, nikt o tym wcześniej nie wiedział. Jest on przejezdny dla pojazdów do 3,5 tony - informuje burmistrz Artur Rolka.

W gminie, jak dodaje burmistrz, ruszyło też wsparcie dedykowane rolnikom. Na terenach KOWR powstał magazyn pomocowy.

- Gmina przejęła do 16 października duże magazyny opuszczone przez rolników na magazyn dla powodzian, ale rolników. Od poniedziałku będziemy wydawać materiał siewny, paszę dla zwierząt i nawozy.

Wkrótce młodsi mieszkańcy gminy Paczków wyjadą na tydzień na kolonię do Słupska, który zaoferował taką pomoc.

Jak podkreśla Artur Rolka, dla tak małej gminy i ograniczonego zespołu ludzi, nie jest łatwe skoordynować pomoc płynącą z całej Polski. - Ale śpimy mało, wszyscy pomagają. Już są przygotowywane wnioski z informacjami dotyczącymi szkód wyrządzonych w gminnej infrastrukturze przez powódź - dodał.