W Głuchołazach wodociąg trzeba uzupełniać. Pomagają ościenne gminy
Kolejni mieszkańcy Głuchołaz odzyskują dostęp do bieżącej wody. Dziś (20.09) jej dostawy przywrócono między innymi dla mieszkańców Rynku i ulicy Kościuszki.
- Zniszczenie głównego kolektora spowodowało, że musimy ją dostarczać do stacji uzdatniania w jakiś inny sposób. Od wczoraj cysterny, zarówno wojskowe, jak i straży pożarnej, dzięki spółkom wodociągowym z Prudnika, z Białej, z Grodkowa, z Prószkowa, za chwilę może i z innych samorządów, dostarczają około 1000 metrów sześciennych wody, żeby tę wodę wlać do zbiorników przy stacji uzdatniania.
Stamtąd woda trafia już do sieci. Gdy tylko woda z Białej Głuchołaskiej będzie spełniała normy, wodociągi będą ponownie wykorzystywać ją do napełniania sieci. Dopóki infrastruktura nie zostanie odbudowana, w funkcjonowaniu systemu nadal będą pomagać strażacy.
- Już się przygotowują do tego, że specjalnymi pompami, kilkoma wężami rozwiniętymi, będą transportować wodę do stacji uzdatniania. Stacja uzdatniania jest w bezpiecznym miejscu, jest przygotowana do produkcji wody, potrzebuje tylko tego surowca.
Dopóki nie uda się wrócić do korzystania z lokalnego ujęcia, władze Głuchołaz apelują o oszczędne korzystanie z z wody.