- W obliczu wielkiej tragedii, która spotkała Lewin Brzeski, nasza gmina nie mogła przejść obojętnie – mówi Rafał Przybył, burmistrz Wieruszowa.

- Kupujemy wszystko, od worków, o które apelował dzisiaj Brzeg przez agregaty, o które apelowali ludzie z Lewina Brzeskiego i też artykuły spożywcze, higieniczne. Tak naprawdę w tych wszystkich gestach zawiera się ta nasza wrażliwość i nasze serce. To jest po prostu fantastyczne.

Zaangażowanie całej Polski widać po gestach zwykłych ludzi. Tak jak w Wieruszowie, gdy przypadkowy człowiek przekazał burmistrzowi miasta 10 tys. złotych, aby ten kupił niezbędne rzeczy, które mogą pomóc potrzebującym na Opolszczyźnie.